Wieczór na kanapie, pozornie słodko na oparciu z gąbki.Nic nie zakłóca zagraconej przestrzeni wokół butelki.Tylko ten krzyk, który jest już symbolem strachu.Miał wypadek, nie wiem czy żyje. Buty, jakaś siatka z mięsem na podłodze.Obraz w oczach
zobacz więcejart
Tutaj znajdują się moje prace oderwane od rzeczywistości. Abstrakcja, która wdziera się codziennie do mózgu, a której nie sposób inaczej wyrazić.